Natalia i Łukasz – ślub w klimacie elfickim i kameralne przyjęcie w Warszawie
By Katarzyna Skierkowska / 14 marca 2019 / ślubne, fotografia ślubna / 0 CommentsNatalię i Łukasza spotkałam już ponad dwa lata przed ich ślubem. Miałam wtedy przyjemność fotografować piękny dzień ślubu Mai, najstarszej siostry Natalii. I widziałam, jak tych dwoje spogląda z miłością na siebie…A były to początki tego uczucia, które w wrześniu ubiegłego roku zostało potwierdzone największą przysięgą, jaką składają sobie zakochani.
Młodzi, rozmiłowani w prozie J.R.R. Tolkiena, wprowadzili do stylizacji leśne detale. Natalia wyglądała jak eteryczna, leśna elfka, z wiankiem i bukietem, który przygotowała dla niej moja siostra Małgorzata Skierkowska z Kosmos! Pracownia florystyczna.
Pierwszy dzień jesieni był wietrzny i dość chłodny. Natalia mogła liczyć na najlepszą pomoc taty. To z nim wybywała na koncerty legend rocka, jak Deep Purple. Właśnie muzyka lat 70tych i 80tych kształtowała wrażliwość umuzykalnionej Natalii.
I tata też prowadził najmłodszą córkę do ołtarza w kościele św. Anny przy warszawskiej starówce.
Na wyjście z kościoła wyjrzało pięknie słońce. Moment życzeń minął pod znakiem uśmiechów, wymiany ciepłych uścisków i…jesiennego wiatru.
W zgodzie ze sobą Natalia i Łukasz zorganizowali kameralne przyjęcie w warszawskiej restauracji, zamiast hucznego wesela. Był to czas spotkania z bliskimi, dzielony przy ich ulubionej muzyce i jedzeniu.
